Kinga Więckowska – life-coach, psycholog, psychoterapeuta. Łączy wiedzę i umiejętności coachingowe, psychologiczne, psychoterapeutyczne i trenerskie z doświadczeniem biznesowym. Od 20 lat wspiera ludzi w rozwoju oraz budowaniu udanych relacji i życia. Pomaga zmęczonym, sfrustrowanym i przepracowanym kobietom zaznać spokoju, ustawić granice i odnaleźć równowagę między życiem, a pracą. Dorobek Kingi obejmuje blisko 4700 godzin bezpośredniej pracy z ludźmi.  

Dzieląc się swoją wiedzą i doświadczeniem, zarządzając zespołami managerów oraz prowadząc szkolenia, sesje coachingowe i psychoterapeutyczne, nauczyła się, jak ważne jest, aby dostrzegać naszą różnorodność i umiejętnie dobierać metody i narzędzia pracy. 

Zmiana pracy to zawsze duże wyzwanie. Zwłaszcza, gdy przekroczysz już pewien wiek i wydaje się, że wszystko powinno być ustabilizowane. Tymczasem życie lubi nas zaskakiwać i stawiać przed nowymi decyzjami. Może czujesz, że obecna praca Cię nie spełnia, jesteś nią zmęczony albo marzysz o czymś własnym? A jednak obawy wciąż trzymają Cię w miejscu. Czy to nie za późno? Czy mam jeszcze siłę zaczynać od nowa? Czy ktoś mnie zatrudni? Zatrzymaj się na chwilę. Te pytania są naturalne, ale warto spojrzeć na nie z innej perspektywy. 

Spis treści:

1. Nazwij swoje obawy i zobacz, co naprawdę Cię zatrzymuje   
2. Zmień nastawienie – spójrz na zmianę z innej perspektywy 
3. Doceń swoje doświadczenie – to Twój atut 
4. Zaktualizuj kompetencje i pewność siebie 
5. Naucz się radzić sobie z niepokojem 
6. Otwórz się na nowe – zacznij od małych rzeczy 
7. Znajdź ludzi, którzy Cię wesprą 
8. Daj sobie przestrzeń na refleksję i regenerację 
9. Zrób pierwszy krok – od działania zaczyna się zmiana 

Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci przejść przez ten proces pewniej i spokojniej. 

Nazwij swoje obawy i zobacz, co naprawdę Cię zatrzymuje   

Pierwszym krokiem, jaki warto zrobić, jest nazwanie tego, czego się obawiasz. Czy boisz się utraty stabilności finansowej? A może przeraża cię wizja nowego środowiska, konieczność budowania relacji od zera lub poczucie, że Twoje kompetencje mogą już nie wystarczyć – zwłaszcza w świecie, w którym technologia zmienia się tak szybko?  

Zatrzymaj się. Posłuchaj siebie. Wypisz wszystkie swoje obawy. Czasem pojawiają się od razu, innym razem potrzebujesz chwili, by dotrzeć do tego, co naprawdę Cię niepokoi. Gdy zobaczysz je czarno na białym, łatwiej będzie się z nimi zmierzyć. A niektóre z nich okażą się mniej realne, niż Ci się wydawało. 

Zmień nastawienie – spójrz na zmianę z innej perspektywy 

Strach jest naturalną emocją. Możemy ją odczuwać, gdy coś ważnego ma się zmienić w naszym życiu. Ale nie powinien blokować nas w działaniu. Spójrz na swoją listę obaw i zastanów się: które z nich rzeczywiście mogą się spełnić, a które to tylko czarne scenariusze, które biegają po Twojej głowie?  

Spróbuj spojrzeć inaczej: a gdyby wiek potraktować jako atut? A obok obaw dostrzec też ekscytację na myśl o lepszej, bardziej komfortowej pracy, bliższej Twoim umiejętnościom? 

Pomyśl też o tym, ile razy w życiu pokonałeś trudności i wyszedłeś z nich silniejszy. Pierwszy dzień w szkole. Pierwsza rozmowa o pracę. Przeprowadzka do innego miasta. Wtedy też było trudno, prawda? A jednak dałeś radę. I teraz też sobie poradzisz. Przecież to nie jest Twoja pierwsza życiowa zmiana, prawda? 

Doceń swoje doświadczenie – to Twój atut 

Twoja wartość zawodowa to nie tylko umiejętności zapisane w CV. To także lata doświadczeń, które przekładają się na praktyczną wiedzę, dojrzałość emocjonalną i umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Zastanów się: co zawsze wychodziło Ci najlepiej? Co inni w Tobie cenią? Jakie masz mocne strony? Wypisz je. Masz o wiele więcej do zaoferowania, niż Ci się wydaje.  

Pracodawcy coraz częściej szukają osób, które nie tylko znają techniczne aspekty zawodu, ale potrafią myśleć strategicznie, zarządzać zespołem, rozwiązywać konflikty czy podejmować mądre decyzje. A te umiejętności przychodzą z doświadczeniem. Masz to w sobie. 

Zaktualizuj kompetencje i pewność siebie 

Jeśli czujesz, że nadszedł czas na zmianę, zacznij od wzmocnienia pewności siebie. Przyjrzyj się swoim sukcesom. Przypomnij sobie chwile, gdy pokonałeś trudności. Pomyśl o tym, co potrafisz. A jeśli masz wątpliwości – zapytaj bliskich lub współpracowników. Czasem inni widzą nasze mocne strony wyraźniej, niż my sami. 

Jeśli obawiasz się, że Twoje umiejętności nie są wystarczające lub się zdezaktualizowały, zainwestuj w swój rozwój. Skorzystaj z kursów online lub webinarów. Platformy takie jak Studium Przedsiębiorczości oferują szkolenia z różnych dziedzin. Zapytaj też młodszych współpracowników – możecie uczyć się od siebie nawzajem. 

Zapytaj bliskich lub współpracowników, co w Tobie cenią. To, co dla Ciebie jest oczywiste, dla innych może być wyjątkowe. Czasem potrzebujemy spojrzenia z zewnątrz, by dostrzec swoją wartość. To wzmocni Twoją pewność siebie i przypomni, jak wiele potrafisz.  

Naucz się radzić sobie z niepokojem 

Zmiana pracy niemal zawsze budzi lęk. Ale często nie boimy się samej zmiany, tylko własnych emocji, z którymi nie wiemy, co zrobić. Strach może zablokować nawet najlepsze decyzje, jeśli nie umiemy go oswoić. Wiesz co? Tego można się nauczyć.  

Radzenie sobie z niepokojem to umiejętność, którą możesz wytrenować. To nie znaczy, że strach zniknie (i dobrze – to część życia!). Ale nauczysz się go rozumieć, regulować i działać mimo niego. 

Zacznij od prostych rzeczy. Zatrzymaj się. Oddychaj. Zapisz, co czujesz. Sięgnij po techniki relaksacyjne, modlitwę, spacer. Szukaj aktywności, które pomagają Ci uspokajać myśli i rozładowywać napięcia w ciele. To proces, ale całkowicie możliwy do osiągnięcia. Możesz czerpać z książek, kursów online albo umówić się na spotkania z psychologiem. Z czasem to Ty będziesz kierować swoimi emocjami, a nie one Tobą.  

Otwórz się na nowe – zacznij od małych rzeczy 

Jednym z bardzo skutecznych i łatwych sposobów na oswajanie się z dużą zmianą jest…  praktykowanie nowości w codziennym życiu. Nawet malutkich. Nowa kawiarnia, nowy smak herbaty, nowa droga do pracy, inny sposób spędzania wieczoru niż zwykle. Drobne nowości otwierają umysł na zmiany i budują elastyczność. Im częściej próbujesz, tym łatwiej oswajasz się z myślą, że zmiana nie musi być zagrożeniem. Może być fajna. Może być szansą. 

Znajdź ludzi, którzy Cię wesprą 

Nie musisz przechodzić przez ten proces sam. Rozmawiaj z ludźmi, którzy są dla Ciebie wsparciem. Poszukaj mentora lub osoby, która przeszła podobną drogę i może podzielić się doświadczeniem. Dołącz do grup zawodowych, networkingowych czy rozwojowych – tam znajdziesz nie tylko inspirację, ale i konkretne podpowiedzi. Skorzystaj ze wsparcia coacha lub doradcy zawodowego. Czasem jedno zdanie od właściwej osoby potrafi zmienić wszystko.  

Daj sobie przestrzeń na refleksję i regenerację 

Zmiana pracy to nie tylko nowa ścieżka zawodowa – to także szansa na uporządkowanie życia. Może to moment, by wreszcie odpocząć? Nabrać dystansu? Zatrzymać się i posłuchać siebie? 

Pamiętaj, że zmiana pracy to nie tylko działanie, ale też proces wewnętrzny. Potrzebujesz czasu, by to wszystko przemyśleć, poczuć, oswoić. By zobaczyć, czego naprawdę chcesz, a czego nie. I żeby zwyczajnie odpocząć. Bo zmęczony, przeciążony umysł nie podejmuje dobrych decyzji, a ciało w napięciu nie pozwala na odważne kroki. 

Dlatego daj sobie czas na refleksję i spokojny oddech. Zadbaj o siebie – o sen, ruch, zdrowe jedzenie, czas na rozmowę z bliskimi, a także zwykły spacer, który pomoże Ci poukładać myśli. Potrzebujesz wewnętrznej przestrzeni, by dojrzeć do zmiany. Bo kiedy dbamy o siebie, wiele rzeczy zaczyna się w nas samo układać. A z czasem pojawia się jasność, spokój i gotowość do działania. 

Zrób pierwszy krok – od działania zaczyna się zmiana 

Obawy nie znikają od samego myślenia o nich. Znikają, gdy zaczynasz działać. Krok po kroku. Nie musisz od razu wiedzieć wszystkiego. Nie musisz mieć stuprocentowej pewności. Ale musisz zrobić pierwszy ruch. Wysłać CV. Umówić się na spotkanie. Zadzwonić do rekrutera. Popytać znajomych. Każda zmiana zaczyna się od decyzji. Od pierwszego kroku. Bo najważniejsze to zacząć. A kiedy zaczniesz – zobaczysz, że z każdym kolejnym krokiem będzie łatwiej, bo działanie, które podejmujesz, buduje też Twoją odwagę. 

Zmiana pracy w dojrzałym wieku to nie jest łatwa decyzja. Wiem. Pojawia się wiele obaw – o przyszłość, o finanse, o to, czy sobie poradzisz. Ale pamiętaj – to, że się boisz, nie znaczy, że nie możesz działać. Możesz. Nawet jeśli dziś nie widzisz jeszcze całej drogi. Może nie musisz wiedzieć wszystkiego od razu. Może wystarczy, że wiesz, czego już nie chcesz. Bo to już jest początek zmiany. 

I pamiętaj też, że po pięćdziesiątce nie zaczynasz od zera. Masz za sobą ogrom bagażu, doświadczeń, mądrości i umiejętności. Teraz możesz wykorzystać to dla siebie. Może w końcu dla siebie. Zasługujesz na pracę, która da Ci spokój, satysfakcję i sens. Na życie, w którym jest miejsce także dla Ciebie – nie tylko dla obowiązków i zadań. Więc nie bój się myśleć o sobie. Nie bój się zacząć od nowa. Bo każdy wiek jest dobry, by zacząć żyć lepiej.  wyjść z niego z nową wiarą w siebie. Powodzenia.