• Pierwszy biznes

Od “JA” do “MY” – jak budować biznes, który daje zysk i poczucie sensu

Brak ocen

Hanna Kozłowska

Hanna Kozłowska – trenerka kompetencji przywódczych, społecznych i rodzicielskich oraz komunikacji empatycznej według Nonviolent Communication, coachka (akredytacja EMCC), mediatorka, facylitatorka, deeskalatorka. Realizuje projekty transformacyjne oraz projekty nastawione na budowę kultur organizacyjnych opartych na dialogu i współpracy. Towarzyszy liderkom i liderom w budowaniu efektywnie współpracujących zespołów. Wspiera też edukację, między innymi we współpracy z Fundacją Teach for Poland realizuje programy rozwojowe dla eduliderek/ów.

Pracuje w obszarach: przywództwa, budowania relacji, diversity&inclusion, odporności psychicznej, twórczego myślenia, rozwoju kompetencji społecznych, rodzicielstwa. Sercem jej pracy są Nonviolent Communication, okrycia neurobiologii interpersonalnej, Resonant Language

Praktyczka biznesu, posiada ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe na stanowiskach menedżerskich oraz jako doradczyni czy współliderka projektów transformacyjnych w branżach: technologicznej, energetycznej, e-commerce.

Prywatnie jest spełnioną mamą, entuzjastką neurobiologii, pasjonatką odkrywania świata, praktykuje jogę.

Działa na rzecz dialogu pomiędzy podziałami oraz przeciwdziałaniem przemocy wobec siebie i wobec innych. 

Żyjemy w świecie, który coraz częściej gloryfikuje „JA” – indywidualne potrzeby, racje, koncentrację na własnym interesie. Jednak neurobiologia jasno pokazuje, że jako homo sapiens jesteśmy istotami stadnymi — potrzebujemy innych ludzi, by czuć się dobrze i działać efektywnie.

Badania w neurobiologii wskazują, że oksytocyna i serotonina – hormony odpowiedzialne za poczucie więzi, bezpieczeństwa i zadowolenia – są uwalniane, gdy mamy pozytywne interakcje społeczne. Brak tych doświadczeń prowadzi do większego stresu, frustracji, a nawet depresji. Oksytocyna bowiem jest związana z budowaniem więzi, poczuciem bezpieczeństwa i obniżaniem poziomu kortyzolu (hormonu stresu). Serotonina reguluje nastrój, satysfakcję i stabilność emocjonalną. Badania m.in. Heinrichs et al., 2009Feldman, 2012 czy Young & Barrett, 2015 pokazują, że pozytywne interakcje społeczne stymulują wydzielanie tych neuroprzekaźników, co chroni przed skutkami chronicznego stresu. Brak interakcji lub izolacja społeczna zwiększa ryzyko depresji, frustracji i problemów z regulacją emocji (Cacioppo & Hawkley, 2009).

Spis treści:

  1. Człowiek w centrum biznesu
  2. Presja czy współtworzenie
  3. Nauka o więźniach
  4. Więzi jako przewaga konkurencyjna
  5. Biznes, który buduje więzi
  6. FAQ – Najczęściej zadawane pytania

Człowiek w centrum biznesu

W świecie biznesu widać dwa kierunki. Niektóre organizacje koncentrują się wyłącznie na wynikach finansowych, inne – łączą dbałość o efektywność z troską o ludzi, atmosferę pracy, relacje z klientami oraz o planetę. Różne badania nad neuroprzywództwem potwierdzają, że w środowiskach, gdzie liderzy świadomie budują zaufanie, zespół działa stabilniej emocjonalnie, jest bardziej kreatywny i zmotywowany.

Jako przedsiebiorcy mamy wybór: czy chcemy prowadzić biznes tylko dla zysku, czy tak, by dostrzegać wzajemny wpływ i przyczyniać się do spełniania potrzeb innych?

Presja czy współtworzenie?

Gdy koncentrujemy się wyłącznie na wynikach finansowych, towarzyszy nam nieustanna presja i poczucie, że zawsze robimy za mało. Ale jeśli realizujemy swoje cele przy jednoczesnym dbaniu o potrzeby innych, wchodzimy w zupełnie inny tryb działania — zaczynamy doceniać wsparcie, które otrzymujemy od centrali Żabki: narzędzia, doświadczenie, szkolenia i pomoc w trudnych chwilach.

W ten sposób budujemy coś własnego, mamy realny wpływ, a atmosfera w sklepie staje się czynnikiem przyciągającym klientów. Oni z kolei pozostają lojalni, bo zaspokajamy ich potrzeby — od wygody i komfortu, przez poczucie zaufania, aż po serdeczne relacje. Poczucie więzi z marką opiera się na tych samych neurochemicznych mechanizmach, co więzi międzyludzkie.

Nauka o więziach – Co mówi neurobiologia?

Badania Jamesa Coana z University of Virginia pokazują coś niezwykłego: kiedy trzymamy za rękę bliską osobę w sytuacji stresowej, w mózgu obniża się aktywność obszarów odpowiedzialnych za lęk. Coan nazywa to social baseline theory: mózg zakłada, że obecność innych zmniejsza koszty radzenia sobie z trudnościami. W praktyce — wsparcie, nawet subtelne, sprawia, że czujemy się bezpieczniej i możemy działać skuteczniej. W sklepie przekłada się to na lepszą współpracę zespołu i przyjazną atmosferę, którą klienci od razu wyczuwają.

Więzi jako przewaga konkurencyjna

Kontakt z innymi i poczucie wspólnoty nie tylko zwiększają poziom oksytocyny i serotoniny, ale też wspierają odporność organizmu pokazały to między innymi badania Eisenberger, N.I., & Cole, S.W. (2012). Social neuroscience and health: neurophysiological mechanisms linking social ties with physical health. Nature Neuroscience –Przegląd mechanizmów, w tym roli oksytocyny i serotoniny, w regulowaniu odporności przez relacje społeczne.

Badania Holt-Lunstad, J., Smith, T. B., & Layton, J. B. (2010) pokazały, że silne relacje społeczne obniżają ryzyko przedwczesnej śmierci o 50% — to dowód, że relacje to nie „miły dodatek”, ale fundament zdrowia.). 

W prowadzeniu sklepu oznacza to, że im więcej potrzeb klientów spełni nasz sklep — od podstawowych, jak dostęp do świeżych produktów, po emocjonalne, jak bycie zauważonym i wysłuchanym — tym większa będzie ich lojalność i chęć powrotu.

Biznes, który buduje więzi

Możemy tworzyć miejsce, które przyciąga nie tylko asortymentem, ale i atmosferą: sąsiedzkich rozmów, uśmiechów, życzliwości. W świecie, gdzie dominuje transakcyjność, ludzie tęsknią za „MY”. Neurobiologia potwierdza, że ta postawa przynosi obopólne korzyści — nam, klientom i całej społeczności.

Zastanów się dziś: w jaki sposób chcę budować mój franczyzowy biznes? Czy chcę, by był to model, w którym presja i rywalizacja dominują nad wszystkim, czy taki, w którym wzajemność, wsparcie i relacje stają się przewagą konkurencyjną?

Bo w świecie, w którym człowiek jest w centrum, zysk staje się naturalnym owocem dobrych relacji, a równie cenne pozostają sens, satysfakcja i zdrowie — wartości, które naprawdę budują trwały biznes.

FAQ – Najczęściej zadawane pytania

1. Czy koncentrowanie się na relacjach i atmosferze w sklepie nie odbiera czasu na zarządzanie wynikami finansowymi?

Odpowiedź: To powszechny mit, że dbanie o relacje oznacza zaniedbywanie wyników. Neurobiologia pokazuje coś przeciwnego – badania Jamesa Coana z University of Virginia dowodzą, że wsparcie społeczne obniża poziom stresu i pozwala działać skuteczniej.

W praktyce franczyzowej oznacza to:

  1. Lojalni klienci – którzy czują się dobrze w sklepie, kupują częściej i więcej
  2. Stabilny zespół – pracownicy w pozytywnej atmosferze są bardziej produktywni i rzadziej odchodzą
  3. Mniejszy stres – gdy relacje działają, mniej czasu spędzamy na rozwiązywaniu konfliktów

Konkretny przykład: Klient, który czuje się zauważony i doceniony, nie tylko wraca po zakupy, ale też poleca sklep znajomym. To naturalna promocja, która zwiększa obroty bez dodatkowych kosztów marketingowych.

Wniosek: Dobre relacje nie zastępują zarządzania wynikami – one te wyniki poprawiają.

2. Jak przekonać się, że budowanie więzi z klientami rzeczywiście przekłada się na lepsze wyniki biznesowe i może wyróżnić biznes?

Odpowiedź: Neurobiologia dostarcza konkretnych dowodów na korzyści biznesowe z budowania więzi. Badania Holt-Lunstad pokazują, że silne relacje społeczne mają mierzalny wpływ na zdrowie i samopoczucie – te same mechanizmy działają w biznesie.

Mierzalne wskaźniki, które możesz obserwować:

  1. Częstotliwość powrotów – stali klienci kupują średnio 2-3 razy częściej
  2. Wartość koszyka – klienci, którzy czują się dobrze, częściej kupują produkty dodatkowe
  3. Rekomendacje – pozytywne opinie w social mediach i polecenia znajomym
  4. Mniejsza rotacja pracowników – stabilny zespół oznacza niższe koszty rekrutacji i szkoleń

Neurochemiczne podstawy:

  1. Oksytocyna (hormon więzi) sprawia, że klienci czują się bezpiecznie i chętnie wracają
  2. Serotonina (hormon zadowolenia) wpływa na pozytywne skojarzenia z marką

Praktyczny test: Porównaj obroty w dniach, gdy stosowałeś bardziej osobiste podejście do klientów, z dniami typowo transakcyjnymi. Różnica będzie widoczna już po miesiącu.

3. W jaki sposób franczyzobiorca może równoważyć wymagania centrali (procedury, standardy) z budowaniem autentycznych relacji?

Odpowiedź: To nie jest wybór „albo-albo” – standardy franczyzy mogą wspierać budowanie relacji, jeśli spojrzymy na nie jako na narzędzia do lepszej obsługi klientów.

Jak połączyć standardy z relacjami:

Procedury jako fundament zaufania:

  1. Czyste, uporządkowane miejsce sprawia, że klienci czują się komfortowo
  2. Sprawna obsługa kasy pozwala na więcej czasu na rozmowę
  3. Świeże produkty budują wiarygodność marki

Standardy jako platforma do personalizacji:

  1. Podstawowa uprzejmość (wymagana przez franczyzę) + osobista uwaga = autentyczna relacja
  2. Znanie asortymentu (standard) + dopasowanie do potrzeb klienta = wartość dodana
  3. Jednolity wygląd sklepu (wymóg) + indywidualny styl obsługi = unikalność miejsca

Praktyczne podejście:

  1. Najpierw wykonaj standard – to daje poczucie bezpieczeństwa klientom
  2. Następnie dodaj osobisty element – uśmiech, pytanie o dzień, zapamiętanie preferencji stałego klienta
  3. Wykorzystaj wsparcie centrali – szkolenia, narzędzia, doświadczenie innych franczyzobiorców

Przejdź do treści